Plany genialnej budowy

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 4


Jak zawsze buduje swoją wielkość na zgliszczach
raczej preferuje powoli się wypalające ruiny siebie,
z taką dumą wchodzę wtedy w nowe plany budowy
wciąż większego siebie, jeszcze bardziej wytrwałego,
śmiałego artysty, ze skromnie ulatujących oparów
jeszcze wciąż dopalanych się szczątków głupoty
w nowy geniusz, choć jeszcze zbyt markotny,
i w zasadzie budowany cudzymi rękami
na zalanych kawą pożyczonych planach,
ale tak powstaje wielkość, skromnie w zaciszu,
czasem tylko przerywana zrzędzeniem maszyn,
harmidrem poczciwie skrawanych materiałów.
Można powiedzieć, że stare jest piękne
ale lepiej się oszukiwać, nowymi pięknymi
jakże wzbogaconymi zalanymi prosto z chin
tanimi drobiazgami, które z taką dumą będą
zastępowane tak marnie bardzo drogimi
sprzętami zza tej, czy zza tamtej granicy.
Można się martwić głupotą, ale już lepiej
cieszyć się geniuszem, czego by człowiek
nie zrobił, nie stracił, nie sprzedał, nie kupił
dla żmudnej idei, lub lepszego siebie.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
23.01.2017,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@ Maciej Misiu

Misiuuu;) mama mówi że jeszcze nie doszli do tego co tu jest napisane;))

pozdrawiam;)

My rating

My rating:  
14.01.2017,  Maciej Misiu