ZWIERSZOWANE ZWIERZENIA Z WIERZYC
ZWIERSZOWANE ZWIERZENIA Z WIERZYC
Każdego dnia dogaszając świt
z wolna z pamięci spadają obrazy
niekształtnie, wycinek po wycinku
obnażane z przerażeń i marzeń
Niepamięć wczoraj obojętnieje
wypełniona stygnącym milczeniem
wisząc ponad rozmazanym czasem
w obecności stanu nieważkości
Odchodzą w nieznane ich malarze
podniebni piloci, osamotnieni poeci
gasną w oczach odmętów nocy
i nie wrócą z przeszłości jak dzieci
Wyblakłe płótna przemkną w rozdarcie
w pustych przestrzeni oddechu każdym
ślepych nieszczęść wpółżywych wierszy
w oczekiwaniu reinkarnacji…
zmumifikowanej gwiazdy
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Wierzyce 3O grudnia '16
Każdego dnia dogaszając świt
z wolna z pamięci spadają obrazy
niekształtnie, wycinek po wycinku
obnażane z przerażeń i marzeń
Niepamięć wczoraj obojętnieje
wypełniona stygnącym milczeniem
wisząc ponad rozmazanym czasem
w obecności stanu nieważkości
Odchodzą w nieznane ich malarze
podniebni piloci, osamotnieni poeci
gasną w oczach odmętów nocy
i nie wrócą z przeszłości jak dzieci
Wyblakłe płótna przemkną w rozdarcie
w pustych przestrzeni oddechu każdym
ślepych nieszczęść wpółżywych wierszy
w oczekiwaniu reinkarnacji…
zmumifikowanej gwiazdy
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Wierzyce 3O grudnia '16
My rating
My rating
My rating
My rating