Jak koń na biegunach
Na fali zwątpienia niesiony
w odległe od życia rejony
nie bardzoś jest gotów zawracać.
Czy sens ma u podstaw twych praca?
Twym bliskim się zdaje, że warto
w nadziei cię nieco utwierdzić,
pozszywać twą duszę rozdartą,
przewietrzyć twój umysł, bo śmierdzi;
ty jednak wciąż przed tym się wzbraniasz,
o zmianach wręcz nic nie chcesz słyszeć -
tak chwiejny jak koń na biegunach
z lubością do snu się kołyszesz.
w odległe od życia rejony
nie bardzoś jest gotów zawracać.
Czy sens ma u podstaw twych praca?
Twym bliskim się zdaje, że warto
w nadziei cię nieco utwierdzić,
pozszywać twą duszę rozdartą,
przewietrzyć twój umysł, bo śmierdzi;
ty jednak wciąż przed tym się wzbraniasz,
o zmianach wręcz nic nie chcesz słyszeć -
tak chwiejny jak koń na biegunach
z lubością do snu się kołyszesz.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Podoba się bardzo.Może; ...we śnie...
@ iwona stokrocka
Racja, dzięki:).Moja ocena
w ostatnim wersie wypadł z rytmu, przy tym kołysaniu. przestaw mu szyk na: z lubością do snu się kołyszesz.My rating