znalazłam jesień ( wersja po ścinaniu przydługich włosów ;) i przefarbowaniu ;) )
znalazłam jesień
w lesie
na drzewie spała
wyglądała tak pięknie
w pomarańczowych
i czerwonych
woalach
zapatrzyłam się
zachwyciłam
zrobiłam zdjęcie
złote liście
w jej włosach
mieniły się
w październikowym
słońcu
podeszłam cicho
by jej nie zbudzić
skradłam jeden
schowałam do kieszeni
dam ci go jutro
chyba cię ucieszę...
tyle czerni na świecie
tyle deszczu
włóż ten liść
jak zakładkę
między bajki
w lesie
na drzewie spała
wyglądała tak pięknie
w pomarańczowych
i czerwonych
woalach
zapatrzyłam się
zachwyciłam
zrobiłam zdjęcie
złote liście
w jej włosach
mieniły się
w październikowym
słońcu
podeszłam cicho
by jej nie zbudzić
skradłam jeden
schowałam do kieszeni
dam ci go jutro
chyba cię ucieszę...
tyle czerni na świecie
tyle deszczu
włóż ten liść
jak zakładkę
między bajki
My rating
My rating
My rating
@ MagdalenaP
Wcale nie mam:). Bo... schiwałam zamiast schować:). Pozdrawiam:).@ Agnieszka Smugła
masz rację!Moja ocena
Ja bym napisała: schiwałam do kieszeni.@ MagdalenaP
zmienilam, ale nie ostatecznie ;)My rating
@ Jarosław Burgieł
zgadzam się, Marku z Toba też, to raczej szkic, jeszcze do niego wrócęMy rating
My rating
My rating
Jest taki zawód
Wykrawacz.Do tego wiersza konieczny.
To co zostanie da się zjeść.
My rating
Trochę
Trochę niespójny formalnie, może warto popracować nad utrzymaniem stałego rytmu? W recytacji lepiej byłoby powiedzieć "we włosy".