BOSA I NAGA

5.0/5 | 5


BOSA I NAGA


W lustrze stanu nieważkości
Fatamorganą spod cienia metafory
Z odosobnienia codzienności
Nieśmiało wyłania się osierocona
Bosa i naga pośród strojnych
Prawda niechciana

Tańcząc straceńczo na szkle
Czas warunkowo przeszły obnaża
Niechcący bezmiar mądrości
Nieuchwytnych gdzieś poza akapitem
W masce i czapce niewidce
Zgrzytając szuka bratniej duszy

Na pobojowisku zakłamania
Czasu nie cofa szczękiem żelaza
Bezsilna zamglonej nie tuli tęczy
Mrocznych nie zabliźnia grzechów
Wciąż w pustce ciszę spotyka
Rozpływa się między palcami


Dedykuję z własnego wyboru zakłamanym
„koleżankom i kolegom po piórze”


⊰Ҝற$⊱ ……………………………………………………………… Toruń 28 kwietnia '16



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
20.09.2016,  MajaM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.09.2016,  Arkadio

My rating

My rating: