Twoje sznurki
Przygotowałam
nasze obiecane spotkanie.
Woń perfum roznosiły moje włosy po domu,
moich rzęs już nudziło mruganie
w takt ciszy zegara.
Moje ręce
twoje sznurki
zerwane
nagle
przez rozsunięte drzwi
odwiedził mnie tylko
silniejszy podmuch wiatru
zrzucając z tacy kieliszki szampana,
jakby wiedział, że nie będzie okazji.
nasze obiecane spotkanie.
Woń perfum roznosiły moje włosy po domu,
moich rzęs już nudziło mruganie
w takt ciszy zegara.
Moje ręce
twoje sznurki
zerwane
nagle
przez rozsunięte drzwi
odwiedził mnie tylko
silniejszy podmuch wiatru
zrzucając z tacy kieliszki szampana,
jakby wiedział, że nie będzie okazji.
My rating
Moja ocena
Za Agnieszką i bez "tarasowe".I za pointę!
My rating
My rating
My rating
***
Też jestem za wersją Pani Agnieszki ;)Całość - bardzo, bardzo na tak! ;) ( ostatni wers - idealna kropka nad "i" ;) )
Moja ocena
Propozycja Agnieszki tak.My rating
My rating
Moja ocena
Czytam:Moje włosy roznosiły po domu woń perfum,
moje rzęsy już nudziło mruganie...