(IPOGS, Walls) Zwyczajnie wpadłeś
Zwyczajnie wpadłeś
o trzy oddechy za wcześnie,
nie zdążyłam dopiąć sukienki.
Czar prysnął szklanką o ścianę
Milczysz. Milczę.
o trzy oddechy za wcześnie,
nie zdążyłam dopiąć sukienki.
Czar prysnął szklanką o ścianę
Milczysz. Milczę.
My rating
:-)
znaczy... myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny :-)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
****
Zwyczajnie wpadłam... w zachwyt, czytając Pana wiersz.I nadal pozostając w tym oczarowaniu, pozdrawiam.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating