(IPOGS, Freestyle) deszcz pieniędzy
raz w miasteczku padał deszcz
to był inny deszcz niż zawsze bo złoty
zamiast kropel wody spadały banknoty
a ulicą szedł wtedy jeden wieszcz
spojrzał w niebo i do siebie szepnął :
widać ktoś w modlitwie wytrwale prosi
i dlatego z nieba Bóg mamonę klepnął
choć mówią, że szczęścia nie przynosi
to był inny deszcz niż zawsze bo złoty
zamiast kropel wody spadały banknoty
a ulicą szedł wtedy jeden wieszcz
spojrzał w niebo i do siebie szepnął :
widać ktoś w modlitwie wytrwale prosi
i dlatego z nieba Bóg mamonę klepnął
choć mówią, że szczęścia nie przynosi
My rating
My rating