WIECZÓR W STARYCH SADACH

5.0/5 | 6


WIECZÓR W STARYCH SADACH

Już zatapia się mdły Księżyc
W fal girlandy modrych toni
Objuczony w gwiazd konfetti
Za jeziorem larum… rżenie koni

Czas wariat nie pędzi wszędzie
Drzemie ciszy biały welon
W trzcinach szelest wrażliwości
Mew cośkolwiek zamyślonych

Szkli się rosa łez anielich
Aż po top masztu na wantach
Tych konkrecji niepewności
Chwil na strunach wiolonczeli

Śpi zatoka… śni do głębi
Pośród olszyn ciemnych kniei
Tęsknotę jezioru szepce
Rymem z Rynu szkwał bezsenny

⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Ryn, 24 maja '16

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
30.05.2016,  Kruczoczarny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.05.2016,  mroźny

My rating

My rating: