drzewo (bardzo stary notes)
zielona kora drzewa
pełna zmarszczek
jest jak twarz której ufam
chucham na zimne palce
zimne gałęzie
obejmują mnie
lecz ich dotyk ciepły
leczy i koi
nie potrafię stąd odejść
to tylko chwila
mniejsza niż liść
gdy bardzo jestem
i nic poza mną
nikt z ludzi nie zna tego drzewa
nie przyjdzie tu
to tylko ja mogę do nich wrócić.
pełna zmarszczek
jest jak twarz której ufam
chucham na zimne palce
zimne gałęzie
obejmują mnie
lecz ich dotyk ciepły
leczy i koi
nie potrafię stąd odejść
to tylko chwila
mniejsza niż liść
gdy bardzo jestem
i nic poza mną
nikt z ludzi nie zna tego drzewa
nie przyjdzie tu
to tylko ja mogę do nich wrócić.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating