nieraz nocą
nieraz nocą
gdy nikt nie widzi
wznoszę się wysoko
aż do gwiazd
wędruję
daleko
w zaświaty
a kiedy świta
spoglądam w dół
widzę mój dom
i serce mocniej mi bije
powoli spadam
na miękką poduszkę
gdy nikt nie widzi
wznoszę się wysoko
aż do gwiazd
wędruję
daleko
w zaświaty
a kiedy świta
spoglądam w dół
widzę mój dom
i serce mocniej mi bije
powoli spadam
na miękką poduszkę
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
bo lubię ChagalaMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating