kończę dzień

Zachód słońca
W przedziwnych kolorach
Z lotu ptaka
i w twoich ramionach
A w dole Sonic Highways
Spokojnie i cicho

Z przyjemnością
Zmoczyłam stopy w rzece
Byliśmy wszyscy
Tak jak trzeba
Tak jak będzie tylko nieraz

Potem zanurzyłam twarz w gwiazdach
Wykąpałam się w nich
Jedna nawet spadła
Zdążyłam z życzeniem
Wiesz, że mam ich zawsze wiele

Kończę dziś dzień wykrzyknikiem
Zasuwam żaluzje
Dziękuje
Nie żałuję
Może troszkę, może tak
Te małe aluzje….
Te wielkie iluzje..

Cóż, zatopię je
i to wszystko czego w sobie nie pomieszczę
w tej jednej lampce wina na dobranoc

Skończę dziś dzień wierszem