A platany wciąż tańczą

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 14


twoje oczy kamienne oraz moje lamenty
bulgot w głowie i wrony na śniegu
wyświechtane piosenki woń melisy i mięty
i zdumienie płomienia w zarzewiu

w tobie słowa brzemienne we mnie trzepot kolibra
rozsypuję się skargą w okruszkach
pozbawiona ziarenek przezroczysta klepsydra
skazywana na ciemność wydmuszka

twoje usta drewniane niedomknięte speszeniem
wzrok błądzący od ściany do ściany
rozrzucone nadzieje wszechobecne zwątpienie
i tańczące na wietrze platany

RC 20.02.15

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
26.05.2015,  A.L.

My rating

My rating:  
24.05.2015,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.05.2015,  PIT

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.05.2015,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.05.2015,  Zwyczajna

My rating

My rating:  
23.05.2015,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.05.2015,  pola

My rating

My rating:  

Moja ocena

Gdzieś w przepastnych zakamarkach kajecika
uwięzione przepiękne wiersze.
Czasami i one, jak kolorowe ptaki
otrzymują wolność.
Może być częściej.
My rating:  

My rating

My rating: