(IPOGS, Freestyle) całkiem nagi

5.0/5 | 2


Na szkielet ramion naciągam szklisty wschód słońca
Na łące płoną żółcią pochodnie mleczu
Staram się być nie widocznym

Kiedy tykaniem wyznacza drogę w zgiełku
Zegar co wczoraj zamilkł
Natchniony moją dłonią
Czas daremnie goni



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.04.2015,  A.L.