Jeśli zechcesz

author:  TiAmo
5.0/5 | 7


Oazą będę dla ciebie
Twoją spowiedniczką...kochanką mistyczną
Sprawię,że będziesz miał codziennie pełnię Księżyca
Będę Cię co noc całowała po nadgarstkach
Każdego dnia mówiła choć jedno nadzwyczajne słowo
Chociaż żadne z nich godne twego spojrzenia sennego
Będę otulać słodki nieład Twojej osoby
Chronić cię przed tobą samym i momentami
gdy się w sobie chować postanawiasz
Przed każdym smutkiem jaki kiedykolwiek zechce cię dopaść
będę cię broniła
Płatkami róż będę dotykać twych powiek
I kochać się będę z wilgocią twych warg
Sprawiać ci będę niezbędny nam ból
Będę cię zawsze osłaniać przed wiatrem
Każdą twoją łzę osłodzę czułością
A gdy ci będzie na prawdę źle schowam cię w sobie
jak na Oazę przystało
I tak cichutko jak wzdychają motyle
będę ci szeptać jak bardzo odmieniłeś moje życie
I,że wszystko czego pragnę mam przy Tobie

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
24.10.2015,  wolfsbeeren

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.03.2015,  ParaNormal

My rating

My rating:  

@ TiAmo

myślę że akurat wystarczy
że ja dobrze wiem

że śnieg w maju bez przyczyny
nie pada :))))
06.03.2015,  Arkadio

@ Arkadio

Na Boga tylko to wyszło?Co by to było bez tego śniegu strach pomyśleć;)
Z tym śniegiem to akurat nikt nie zrozumie więc przegwizdane:P
06.03.2015,  TiAmo

My rating

My rating:  
06.03.2015,  A.L.

@ TiAmo

wyszło..
a przynajmniej

Na Boga śnieg w maju nie pada bez przyczyny...

piękne...
06.03.2015,  Arkadio

@ Arkadio

Doskonałe jest co innego...wiersz próbuje to tylko zobrazować.
Może jakoś mu to wyjdzie;)

dziękuję................
06.03.2015,  TiAmo

TiAmo..

Jezu..

co to za wiersz
wgniata w ziemię
wOw..

uczuć w nim
nie ma miary

DOSKONAŁY!!!!!!
06.03.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  
06.03.2015,  Arkadio