Remis w nawiasie

5.0/5 | 8


Ramy okiennych obrazów
pęcznieją od kropli deszczu.
Miała być kolejna wygrana ,
a na termometrze słupek rtęci
na poziomie testu prawdy.
I myśli co dziś nie trafiają
do słupka mojej wyobraźni
odbijają się od głowy.

Jeszcze usiłuję posklejać
porozrzucane na planszy wieczoru
nastroje i drobne wyboje
na ścieżce czasu
dłuższe niż serpentyna do nieba
z gwiezdną wstęgą marzeń.

Truchtem przebrnąłem
przez zawilgocony wtorek
kiedy po zremisowanym meczu
zaczął się inny rozdział
pisząc swój morał.

Na rewanż zawsze dobra jest pora.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.02.2015,  Piotr

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.02.2015,  Arkadio

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.02.2015,  A.L.

My rating

My rating: