(IPOGS, Walls) Chwila rozstania taka bliska,

5.0/5 | 2


Chwila rozstania taka bliska,
Pod nami droga kamienista.
Ty pójdziesz Grocką ja Jana ;
Może spotkamy się jutro ,
Na Rynku , przy "Baranach".



 
COMMENTS


@ jacek bogdan

racja - topografia nie powinna się kłócić z ortografią
autor wiersza niestety nie docenił Twojej delikatności
31.01.2016,  wroc

@ Przewysław Zarychta

Nie jestem topografem (geografem) tylko filologiem, ale chciałem być delikatny i w żartobliwy sposób zwrócić uwagę na - ortografię: Ciemną nocką - idę Grodzką... W żadnym wypadku "Grocką", bo to przymiotnik utworzony od słowa "gród" i z Rynku Głównego na gród (Wawel) prowadzi.
24.01.2015,  jacek bogdan

Moja ocena

Nie znam Krakowa, więc się nie wypowiadam. Podoba mi się ten chwilowy, ulotny smutek.
My rating:  

My rating

My rating:  

@ jacek bogdan

Drogi "topografia"
I tu twe myśli się zaplątały ,
Ja w wierszu nie piszę ,
Że na rogu stali .
Lecz tylko się rozstali .
Może to był Kościółek ,
Może Sukiennice ,
Tym w myślach dochodź ,
Krakowskie kamienice .

@ jacek bogdan

W wierszu nie ma nic o rogu Jana.
Tu raczej trzeba zająć się Grocką i jajanem.

topografia

Jako krakowianin protestuję przeciw błędnej topografii: nie można rozstać się na rogu Jana i Grodzkiej, bo te ulice znajdują się po przeciwnych stronach krakowskiego Rynku.
Prawda, że kiedyś, bardzo bardzo dawno temu, stanowiły one jeden ciąg komunikacyjny, o czym świadczy wschodnia orientacja kościołów przy ulicy Grodzkiej, Rynku Głównym i ulicy św. Jana. Poeta powinien żyć w zgodzie z topografią!
23.01.2015,  jacek bogdan