Szydełkowanie słów
nie chce mi się szydełkować
wiersza freskiem słów
fotografią myśli
zdjęciami mojego życia
ujętego w różne cykle przemian
zapisanych w kolejnym kalendarzu
i te pory roku
wiosna
lato
jesień...
życie
wszystko ma swój początek
koniec
przemijanie
równe dla wszystkich
patrzę na siebie w lustrze
niszczeję
mówiąc językiem ekologów
jestem biodegradowalny
dziwne słowo
biodegra...
tracę zainteresowanie
afirmacją życia
oddech
spojrzenie
mam zapisane pod powiekami
że to co się dzieje jest
nieuchronne
to ostatnia faza
schyłek
a przecież mam jeszcze
tyle słów do...
pociąg już odjeżdża
zdążę złapać się ostatniego
wagonu ?
Przemek Trenk
wiersza freskiem słów
fotografią myśli
zdjęciami mojego życia
ujętego w różne cykle przemian
zapisanych w kolejnym kalendarzu
i te pory roku
wiosna
lato
jesień...
życie
wszystko ma swój początek
koniec
przemijanie
równe dla wszystkich
patrzę na siebie w lustrze
niszczeję
mówiąc językiem ekologów
jestem biodegradowalny
dziwne słowo
biodegra...
tracę zainteresowanie
afirmacją życia
oddech
spojrzenie
mam zapisane pod powiekami
że to co się dzieje jest
nieuchronne
to ostatnia faza
schyłek
a przecież mam jeszcze
tyle słów do...
pociąg już odjeżdża
zdążę złapać się ostatniego
wagonu ?
Przemek Trenk
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating