O człowieku
O człowieku
Przez gęstą mgłę
przez życie
on
spracowane dłonie
Usta które nigdy
nie poznały magii
słodyczy pocałunku
zmęczone oczy
Ale mała iskierka
wciąż w nich świeci
to nadzieja
wypatruje nowego dnia
Nie gaśnie
trwa jak łuczywo
on ciągle czeka
na poranek
Dopija ostatni
kieliszek Chardonnay
które zmieszał
z odrobiną wiary
Wciąż idzie naprzód
stawia małe kroki
dziś znów stanie
nad urwiskiem
Rozwinie skrzydła
i szczęśliwie wzniesie
umęczoną życiem duszę
do światła
Przemek Trenk
Przez gęstą mgłę
przez życie
on
spracowane dłonie
Usta które nigdy
nie poznały magii
słodyczy pocałunku
zmęczone oczy
Ale mała iskierka
wciąż w nich świeci
to nadzieja
wypatruje nowego dnia
Nie gaśnie
trwa jak łuczywo
on ciągle czeka
na poranek
Dopija ostatni
kieliszek Chardonnay
które zmieszał
z odrobiną wiary
Wciąż idzie naprzód
stawia małe kroki
dziś znów stanie
nad urwiskiem
Rozwinie skrzydła
i szczęśliwie wzniesie
umęczoną życiem duszę
do światła
Przemek Trenk
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating