Poranek w aromacie Nescafe
Zbłądziłem
gdzieś między snem
a dotykiem świtu
w twoje ramiona
Utrwaliłem
nagie obietnice
i kilka łez
w aksamicie skóry
Spójrz jak rodzę się
szeptanym kocham
pragnieniem
naucz się mnie
Od nowa smakuj
kilkoma kropelkami
wspólnego poranka
w aromacie Nescafe
gdzieś między snem
a dotykiem świtu
w twoje ramiona
Utrwaliłem
nagie obietnice
i kilka łez
w aksamicie skóry
Spójrz jak rodzę się
szeptanym kocham
pragnieniem
naucz się mnie
Od nowa smakuj
kilkoma kropelkami
wspólnego poranka
w aromacie Nescafe
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating