Śmieć - część 5

author:  Piotr Paschke
5.0/5 | 2


Śmieć - część piąta


Tylko pamiętaj, że mimo wszystko już ostrzegałem przed zjadaniem własnego ogona. Czynimy to, my, Polacy, częstokroć bujając się na barowym stołku, co jest niezwykle szanowanym, przynależnym naszej nacji, patentem choreograficznym, w dodatku z ograniczoną odpowiedzialnością. Znowu ktoś się z kimś nie dogadał i wypada trochę ponarzekać na alkoholizm i biedę, toczące naród. Na politykę, finanse, gospodarkę i kto jest bardziej chory w towarzystwie rozmawiających. Pojawia się, zupełnie znienacka, ta histeryczna pora ustawicznego narzekania na wszystko. Potem, cholera jasna, interweniuje policja, często działająca niczym zbrojne ramię rządzącej korporacji, nigdy nie stojąca po stronie „wypitego”, pijącego piwko na ulicy (patrz: najlepsza ustawa antyalkoholowa na świecie) czy mówiącego prawdę prosto w oczy. Wraz z nią „wykręca numery” prokuratura, byle tylko dowalić mu słodko w portfel za chwilę bezrozumnego gadania czy przemieszczania, w dodatku w nienagannie białych rękawiczkach. A to on, patriota, samotnie ratujący budżet państwa kiedy pije i pali. I straszliwym cieniem na funkcjonowaniu tych służb nie kładą się, jak w Stanach Zjednoczonych, rasistowskie poglądy ale nieustanne nadużywanie przemocy przez wielu ich reprezentantów, którym się wydaje, iż nosząc czapkę z daszkiem czy też odpowiednią legitymację, mają więcej przywilejów czy rozumu od ciebie. Mają nas strzec, ale ludzie się ich po prostu boją. I mandaty, mandaty, fotoradary, kasa, mandaty, fotoradary, kasa, kasa! Tak to już jest – skurwysyna, bijącego i gwałcącego małe dzieci, złodzieja czy mafiosa kradnącego niemalże bezkarnie miliony złotych się nie zatrzymuje bo on przecież zawsze się jakoś wypłaci dzięki swoim inteligentnym "papugom"! A osranego po pachy i "trafionego w denko"pijaka z dworca tym bardziej nie, bo on przecież nie ma żadnych dochodów i jego zatrzymywanie nijak się państwu nie opłaca!
A mówicie: Europa! Satysfakcja gwarantowana! Pytam: dla kogo? Emeryta, który ma, w przeliczeniu, 200 Euro emerytury miesięcznie? Dla rodziny ze wsi, która od pół roku je tylko chleb i ziemniaki?I wiem (już prawie natychmiast) dla kogo tak świetlista Europa. Wystarczy zmienić nazwę swojej sieci supermarketów raz na parę lat i znowu (na parę lat) nie zapłaci się podatku! In Poland Life is Beautiful! Reality Show!

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
13.08.2014,  mroźny

Oooo, stosowne bujanie...

...na wysokim stołku dopadło też Autora, pod koniec tekstu.
No i nie ma c.d.n-u. A szkoda.
Dotychczas to była diagnoza. Oczekiwałbym leczenia.
To mogłoby być jeszcze ciekawsze.
M.P.