skraplanie

author:  marakuja
5.0/5 | 5


uczę się skraplać
do twoich rytmicznych poranków
do ścieżki wytrwale wydeptywanej na krzywym chodniku
(pada, założyłeś dobre buty?)
zmęczenia z apogeum o 15.
rytuałów wieczornych: golenia się kolacji słodko-słonej tv

wiesz (znowu się śmiejesz)
że czasem przeglądam się w innych oczach
po to żeby szyć nowe wersy
które dokładnie skryją to
co inne oczy chciałyby
o nas zobaczyć nadaremnie

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
05.03.2014,  ParaNormal

My rating

My rating:  

@Andrzej

do ostatniego :)
05.03.2014,  marakuja

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Pięnky. A puenta odnosi się do ostatniego czy do przedostatniego wiersza drugiej cząstki?
My rating:  
04.03.2014,  bezecnik