(IPOGS, Freestyle) wciąż za mało
ustawiamy się w szeregu po kolejne komunikanty losu
wyciągnięte ręce podtrzymują nasze otwarte umysły
pełni niedosytu głaszczemy czas kolejnymi obietnicami
wciąż zagubieni pośród długiej listy naszych oczekiwań
Himalaje naszych pragnień nie przestają się piętrzyć
tylko ziemia powolnym ruchem oddala i przybliża
nas do gwiazd które wciąż nie zbliżają się
do strefy wyznaczonej przez nasze marzenia
wyciągnięte ręce podtrzymują nasze otwarte umysły
pełni niedosytu głaszczemy czas kolejnymi obietnicami
wciąż zagubieni pośród długiej listy naszych oczekiwań
Himalaje naszych pragnień nie przestają się piętrzyć
tylko ziemia powolnym ruchem oddala i przybliża
nas do gwiazd które wciąż nie zbliżają się
do strefy wyznaczonej przez nasze marzenia
Podoba mi się
Mądrość życiowa przekazana w niebanalny sposób.Osobiście popracowałabym nad końcowymi wersetami: oddala, przybliża, zbliżają się, to wszystko "w jednym kącie"wiersza miesza mi w odbiorze, nie tylko wizualnym.
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
...strefa wyznaczona przez nasze marzenia...piękny wers :)