Białe Święta pod miedzą

author:  Regina Nachacz
5.0/5 | 9


W szczerym polu dwa zające
Kicały po białej łące
Rozmawiały przez komórki
Z przyjaciółmi z Lisiej Górki

Chciały razem spędzić święta
Miał być bigos, marchew, mięta
Pod choinką stos podarków
O północy ognie w parku

Jak się goście ucieszyli!
Nie marnując ani chwili
Wystroili się w surduty
Szuby, szale, ciepłe buty

Nagle z nieba spadła zamieć
Nie notuje takiej pamięć...
Dookoła śnieżne zwały
Świat pod miedzą zimny cały

Połączeni z Internetem
Z kolorowym, wiernym netem
Głośno kolędy śpiewali
Szarzy bracia - duży z małym

Refren:
Hej, ha - niechaj życie trwa
Hej, ha - i zające dwa!



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
29.01.2014,  mroźny

My rating

My rating:  
28.01.2014,  bezecnik

My rating

My rating:  
28.01.2014,  Malwina

My rating

My rating:  
28.01.2014,  kate

...

;)))
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.01.2014,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.01.2014,  renee