Będę pisać patatajki podróżne
naród ostro ponadymał przyłbice
w oczy łgają przyjaciółki usłużne
ja walizki spakowałam obficie
jadę pisać patatajki podróżne
nikt mnie serio nie traktuje więc zmykam
i zamykam z trzaskiem wrota na głucho
chcę się pławić w rymowanych lirykach
plując w gębę nieprzyjaznym posuchom
mężnie zduszam wszelkie niskie pobudki
nie przeliczam
nie przeklinam
nie czekam
gdzie burz kres tam pochować chcę smutki
już nadzieje jak perełki nawlekam
RC 4.01.14
w oczy łgają przyjaciółki usłużne
ja walizki spakowałam obficie
jadę pisać patatajki podróżne
nikt mnie serio nie traktuje więc zmykam
i zamykam z trzaskiem wrota na głucho
chcę się pławić w rymowanych lirykach
plując w gębę nieprzyjaznym posuchom
mężnie zduszam wszelkie niskie pobudki
nie przeliczam
nie przeklinam
nie czekam
gdzie burz kres tam pochować chcę smutki
już nadzieje jak perełki nawlekam
RC 4.01.14
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Bardzo lubięTwoje patatajki podróżne.
My rating