(IPOGS, Freestyle) Aeroplankton
jak co dzień świt budzi moje marzenia
wiatr rozczesuje zapamiętane słowa
wychodzę z domu w szarą pogodę
na niebo podejrzliwie spoglądam
potrącany zawistnym spojrzeniem
plątam się zaułkami zmyślonych myśli
rok już pakuje swoje bagaże
w wielkim pudle spakowane
młodości słoneczne pejzaże
wiatr rozczesuje zapamiętane słowa
wychodzę z domu w szarą pogodę
na niebo podejrzliwie spoglądam
potrącany zawistnym spojrzeniem
plątam się zaułkami zmyślonych myśli
rok już pakuje swoje bagaże
w wielkim pudle spakowane
młodości słoneczne pejzaże
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating