W święta padnięta
Jak wesolutko! Święta idą!
(A raczej biegną!) Nie dogonię!
Tak się gramolę żółwim speedem,
nie mam kasiory, klepię bidę,
cenny czas trwonię.
Powinnam śmiać się, szczęściem tryskać,
hołubić cacka choinkowe,
lecz brzydkie słowa i wyzwiska,
wciskają rządkiem się do pyska,
w potoczną mowę.
Smutna fryzura wisi sznurkiem,
biała firana męczy oczy,
międlę świąteczne małe bzdurki;
kartki, życzonka i laurki,
Dziad Mróz się boczy.
Świątecznie bluzgam lepiąc uszka,
w mące po pachy utytłana,
złość się wypiętrza, nerw mi puszcza,
humor się biesi, złość się złuszcza.
Łoj, dana, dana!
Już na ostatnich stoję rzęsach,
niepołapana i padnięta,
głowa się kiwa, ręce trzęsą,
myśl, by dać nogę się wałęsa.
Wesołe Święta!
RC 18.12.13
(A raczej biegną!) Nie dogonię!
Tak się gramolę żółwim speedem,
nie mam kasiory, klepię bidę,
cenny czas trwonię.
Powinnam śmiać się, szczęściem tryskać,
hołubić cacka choinkowe,
lecz brzydkie słowa i wyzwiska,
wciskają rządkiem się do pyska,
w potoczną mowę.
Smutna fryzura wisi sznurkiem,
biała firana męczy oczy,
międlę świąteczne małe bzdurki;
kartki, życzonka i laurki,
Dziad Mróz się boczy.
Świątecznie bluzgam lepiąc uszka,
w mące po pachy utytłana,
złość się wypiętrza, nerw mi puszcza,
humor się biesi, złość się złuszcza.
Łoj, dana, dana!
Już na ostatnich stoję rzęsach,
niepołapana i padnięta,
głowa się kiwa, ręce trzęsą,
myśl, by dać nogę się wałęsa.
Wesołe Święta!
RC 18.12.13
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Wyciągnięcie bałwanka ze strychu cztery godziny;)U mnie chyba renata też takie wesołe, szkoda gadać,
szkoda
My rating
@Renata
no, a wyciągnęłaś bałwanka ze strychu?:)@Marek
trzeba iść po świerk syberyjski. Świeży... najświeższy z możliwych... najlepiej do miejsca gdzie rosną:-)My rating
@
TomkuOminąć Świeta? Ależ to bardzo proste.
Ale jak przed Świętami ominąć żonę?
Niemożliwe!
My rating
Moja ocena
Reniu, a ja na spokojniejak nigdy - tego roku podchodzę do
Świąt....
Serdecznie pozdrawiam :)
@Tomek
Czytalam :)Moja ocena
polecam książkę " Ominąć święta" Johna Grishama:))Moja ocena
A ja mieszałem mąkiteż;
Łoj, dana, dana!
:-))))
My rating