należy tylko zwolnić miejsce
wtedy nawet włosy
zapachną śmiechem
a wiatr
będzie nucił coś o namiętności
zaczekam na przystani
niech płynie marzeniem
pod zamkniętymi powiekami
zabiorę ją senną jeszcze
dotąd przychodziła nie w porę
wyliczała czas
zacieśniając się do granic
gwiazdy prognozują
że ta prawdziwa
dopiero ma się zacząć
zarumieni piersi
wplecie w nadgarstki
moją kobiecość
a ja odpowiem jej -
już czas
zapachną śmiechem
a wiatr
będzie nucił coś o namiętności
zaczekam na przystani
niech płynie marzeniem
pod zamkniętymi powiekami
zabiorę ją senną jeszcze
dotąd przychodziła nie w porę
wyliczała czas
zacieśniając się do granic
gwiazdy prognozują
że ta prawdziwa
dopiero ma się zacząć
zarumieni piersi
wplecie w nadgarstki
moją kobiecość
a ja odpowiem jej -
już czas
My rating
My rating
My rating
@
Wcale się nie zmartwię jeśli "wpady" będą częstsze.My rating
My rating
Moja ocena
przepiękny Wiesiu :)@
tak gościnnie wpadłam- dziękuję Marku. Pozdrawiam ciepłoMoja ocena
Już pierwsze dwa wersy są niezmiernie piękne, a dalej to już tylko materializujące się marzenie o pęknie poezji.Brawo Wiesiu.