Nadzieja na najbliższy rok
po małym grzdylku mocny prztyczek
po miałkim szale wielki post
po klapsie drugi pręż policzek
i człap za tłumem
wiśta wio!
za oknem zawisł szary widok
depresje znowu biją w dzwon
w akcie odwagi wybij szybę
i nadaj życiu nowy ton
dosyć już zżymań z tą tak zwaną
życiową prozą brnącą w mrok
czas znaleźć w słońcu wykąpaną
nadzieję na najbliższy rok
RC 4.12.13
po miałkim szale wielki post
po klapsie drugi pręż policzek
i człap za tłumem
wiśta wio!
za oknem zawisł szary widok
depresje znowu biją w dzwon
w akcie odwagi wybij szybę
i nadaj życiu nowy ton
dosyć już zżymań z tą tak zwaną
życiową prozą brnącą w mrok
czas znaleźć w słońcu wykąpaną
nadzieję na najbliższy rok
RC 4.12.13
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@Emeryku
Dziekuje za czytanie i komentarz :)@Andrzeju,
Rozumiem Twoj problem. Tez mi ostatnio pod gorke idzie i martwie sie tym przeokrutnie, bo jak tu zyc bez pisania???Ale mam nadzieje, ze sie to wszystko jeszcze odwroci i bedzie dobrze. I dla Ciebie i dla mnie.
Jedno jest pewne - na sile sie nie da. Trzeba odczekac, odpoczac i dac sie zaskoczyc.
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze Weny :))
@Marku
Ty jak zwykle potrafisz mnie podniesc z depresji :)Bardzo Ci dziekuje za mile slowa i pozdrawiam serdecznie :))
My rating
My rating
Moja ocena
Reniu, druga i trzecia zwrotka idą do mojego prywatnego archiwum. I czy tego chcesz czy nie to będę je rozsyłał po świecie. Niech sławią Autorkę, bo to bardzo piękne i niebanalne życzenia.M.P.
My rating
ogólnie to zgłupiałem całkiem, weny brak a jak:)
bo ty się trzymasz rymów, a mi się coś zmienia, nie wiem jak mam pisać, czy bez czy z i jak czy długo czy krótko i co jeszcze i komu:) chyba przechodz ę kryzys, może to chwilowe, może się wena znajdzie za pół roku, wszystko jakieś takie banalniejsze się zdaje, i tego się boję, potrzeba zdaje sie odczucia i odpowiedniej emocji, żeby wiersz miał charakter. ten może być sympatyczny podobało mi się zakończenie, nie wiem czy za bardzo nie uprzedzasz nas tytułem ale zakończxenie mi się podobało, wracając do tematu, można się pogubić jedni piszą bez rymów, inni konsekwentnie na rymach, tak jak ty robiąc sobie czasem jakąś odmianę. kurcze kryzys. Wczoraj jechałem wracałem z wakacji do domu:))) i piszę może coś się wymyśli, i zaczynam tak i tak, jerden długopis się wypisał, wziąłem drugi;))) też się wypisał, myśle sobie to pewnie znak, OD BOGA!!! ;) a raczej jak się biorę do wiersza to napiszę, rzadko było tak żeby mnie coś zatrzymało, a tu nie mogłem więc jak mówisz o kryzysie, to nie tylko ty tak masz, a wiersz w miere czytania, mi się coraz bardziej podobapozdrawiam
Moja ocena
Piękne życzenia na nowy rok. Pozdrawiam