kto sieje wiatr
O świcie wiatr za oknem,
więcej wiatru niż światła.
Czy z nitek niepokoju
spleciona lepka siatka
pajęcza, czy poczwarka?
O świcie wiatr za oknem,
ten odbarwiony płomień.
Dialektyk, co w gorączce
roztrząsa kwestie sporne.
O świcie wiatr za oknem,
z rozmachem i ogromem
rzucony. Niechby plonem
był błysk i przetopione
niechby się wreszcie zrosły
myśli, co jak piach w klepsydrze
przesypują się z szelestem.
Do płukania piachu sito
daj mi, muzo, jeśli jesteś.
więcej wiatru niż światła.
Czy z nitek niepokoju
spleciona lepka siatka
pajęcza, czy poczwarka?
O świcie wiatr za oknem,
ten odbarwiony płomień.
Dialektyk, co w gorączce
roztrząsa kwestie sporne.
O świcie wiatr za oknem,
z rozmachem i ogromem
rzucony. Niechby plonem
był błysk i przetopione
niechby się wreszcie zrosły
myśli, co jak piach w klepsydrze
przesypują się z szelestem.
Do płukania piachu sito
daj mi, muzo, jeśli jesteś.
My rating
My rating
My rating
My rating