podświadomie zajęta
kolejny wieczór
skulona cisza przycupnęła obok
też chciała wierzyć że tęsknisz
zrozumiałam
nie można żyć pozorami
zapamiętam dotyk
zapiszę odejście
jutro nie będziesz tego rozumiał
zaplanuję
nową wersję szczęścia
choćby z dziurą w sensie
skulona cisza przycupnęła obok
też chciała wierzyć że tęsknisz
zrozumiałam
nie można żyć pozorami
zapamiętam dotyk
zapiszę odejście
jutro nie będziesz tego rozumiał
zaplanuję
nową wersję szczęścia
choćby z dziurą w sensie
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
@
Teraz jest lepiej niż myślałem.Dłuższa przerwa? Ooo nie.
Po to się przecież pisze by przetrwać.
Z przyjemnością przeczytamy następne wiersze.
M.P.
@
wiem jedno- w takim stanie ducha nie może powstać nic dobrego.Dzięki za poczytanie i krytykę.Coś próbowałam zmienić ,ale poległam.Dłuższa przerwa wskazana...wrócęja się z tym nie zgadzam
Dziura w sensie podciąga cały wiersz mi się podobaTekst tylko zyska jeśli...
...coś sie stanie z ostatnim wersem pierwszej zwrotki i całą trzecią zwrotką. Ta trzecia może zniknąć. Nic się złego nie stanie.Pozdrawiam
My rating
My rating
My rating