Naiwności obłok

5.0/5 | 5


Wiem, że jesteś
i za chwilę znikniesz.
Zostanie mi po tobie naiwności obłok.
Snutych fantazji liście opadną.
Nastanie jesień z mroźnym wiatrem
chłodzącym moją tkliwość.
Moja uczuciowa porywczość ułoży się do zimowego snu.

Choć wiem, że do następnego fascynującego mnie
człowieka, jego słów i głosu…
Po czasie jednak „takiego samego jak wszyscy”
Typowe, przelotne i płytkie.

Zamaszystym ruchem zrzucam ze swojego blatu bylejakość.
Stawiam na nim oryginalne, starannie zrobione przetwory w lśniących słoikach.
Pomyśleć, że wcześniej pozwalałam, by na nim stały
chemiczne papki o niezidentyfikowanych smakach w plastikowych kubeczkach.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
17.10.2013,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.10.2013,  A.L.

My rating

My rating: