nie skromność (dla M.Ł.)

5.0/5 | 9


nie skromność (dla M.Ł.)

mówili że skromny całkiem
niewiele mówi coś pisze
z zasady szczerym kawałkiem
zapuszcza dreny w swą ciszę
mówili że całkiem skromny
że nieśmiałością urzeka
lecz prawdy strumyk toporny
spod czaszki strużką wycieka

to wcale nie skromność
to pewna niepewność
spadochron nad przepaść
pocięty przez ciemność
spadzistość dwuznaczna
dwuznaczność spadzista
to wcale nie skromność
lecz pustka kliniczna

zagubił słowa pociechy
dla siebie i dla bliźniego
bliźniaczo płytkie oddechy
wyrzuca z siebie samego
zagubił to czego nie miał
tak dawno i tak daleko
marzenia w drobne pozmieniał
w marzeniach zrobił się przekop

mówili że całkiem dobre
i dobrze; mogło być gorzej
bo pochwał uszy wciąż głodne
na głodno tworzyć nie może
mówili ci co widzieli
zmyleni bezgłośnym krzykiem
lecz przyczyn dostrzec nie chcieli
a skutek mylił optykę

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.10.2013,  ParaNormal

My rating

My rating:  
17.10.2013,  mroźny

My rating

My rating:  
16.10.2013,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@

dzięki Sven - ostatnio za podobny tekst na poemie poszły gromy za choćby sugestię że leżało koło poezji...;] - w rzeczy samej to jednak jak zawsze bardziej tekst niż wiersz... no ale... pozdrowiska !

My rating

My rating:  
16.10.2013,  Asia Kula

My rating

My rating:  

Moja ocena

...to sążnisty kawał dobraj i wyrafinowanej poezji nawet inny punkt patrzenia na rzeczy znowy wzbogacił sie podczas czytania. Pozdrawiam Sven
My rating:  
16.10.2013,  Sven