mój au(ten)tyzm
przyszły we śnie
tak jakby
wylądowały
na planecie
ich komunikatory
gwiezdne
wyraźnie oznajmiały
pokojowe zamiary
inteligentne formy
Życia
których szukacie
we wszechświecie
istnieją !
tak jak Wy
naiwnie wierzący
w Boga i UFO
słyszycie, nadają
komunikat:
---M-A-M-Y----B-Ł-Ę-K-I-T-N-Ą----S-K-Ó-R-Ę--
---D-L-A-T-E-G-O----N-I-E----W-I-D-A-Ć----N-A-S--
---N-A----T-L-E----N-I-E-B-A-- ---- -- -- - - - - -
tak jakby
wylądowały
na planecie
ich komunikatory
gwiezdne
wyraźnie oznajmiały
pokojowe zamiary
inteligentne formy
Życia
których szukacie
we wszechświecie
istnieją !
tak jak Wy
naiwnie wierzący
w Boga i UFO
słyszycie, nadają
komunikat:
---M-A-M-Y----B-Ł-Ę-K-I-T-N-Ą----S-K-Ó-R-Ę--
---D-L-A-T-E-G-O----N-I-E----W-I-D-A-Ć----N-A-S--
---N-A----T-L-E----N-I-E-B-A-- ---- -- -- - - - - -
My rating
My rating
@
będąc blisko takich naznaczonych innością nie trudno o taki sen,praca w takim towarzystwie jest napewno
intrygująca, masz inne spojrzenie na osoby, zjawiska
ten temat nie jest ciężarem..a bez patosu nie da się o nim mówić
Pozdrawiam
@Malwina
dzięki MalwinoCzasem trudno uwierzyć, że to choroba. Ale jakkolwiek nazywać autyzm, pewne jest, że można z niego się uwolnić, ale nie samemu. I nie bez wysiłku.
Ja nie jestem terapeutą czy jakimś znawcą, po prostu spotykam się z Nimi i jestem. Zapraszam Ich tu, do naszego Świata i czekam aż zaproszą mnie do siebie.
A One przyśniły mi się i powiedziały mi o tej Ich błękitnej skórze. Ja tym razem nie jestem autorem, jestem sługą, tłumaczem i wzmacniaczem ich śpiewu.
Pozdrawiam i przepraszam za "ciężar" tekstu, choć więcej patosu i tragedii upchałem w komentarzach, niepotrzebnie.
Ale gaduła jest ten-co-tu.
@Tomek
dzięki, tytuł po prostu wpadł. Ale myślę, że uchwycenie w słowa niekoniecznie wyszło. Słowa ubogie. Ale w kontakcie z dziećmi autystycznymi najważniejsze jest uchwycenie tego momentu, kiedy na ułamek sekundy odważą się spojrzeć Ci w oczy. To najpierwszy z nimi kontakt, jakby ta mgła, co opadła im dusze na moment się przerzedziła. Dziękuję za zrozumienieMoja ocena
świetny temat, świetnie napisane, a tytuł znakomitypamiętasz był taki film o dziewczynce po traumie straty ojca
gdzie matka dla niej zbudowała wieżę z "kart" , aż do nieba
ta choroba mimo tragedii jest jedną najbardziej fascynujących ...
Pozdrawiam :)
Moja ocena
Super inspiracja :)My rating
My rating
Moja ocena
au-ten-tyczne, dobrze uchwycone, nieźle wykonane:)My rating
dzięki Sven
pracuję trochę z dzieciakami autystycznymi, pracuję to głupie słowo... hm... odkrywam z Nimiteraz robimy przedstawienie teatralno-muzyczne właśnie o porozumiewaniu się, czyli nie dzieli Nas nic, choć nie wszyscy widzimy, słyszymy, chodzimy, mówimy. Wszyscy czujemy i rozumiemy i potrzebujemy kontaktu. I przez to ten ni-to-wiersz
pozdrawiam Sven, miło mi.
Moja ocena
Niebieski to mój ulubiony kolor...sądzę optymistycznie, że masz jednak sporo rozmaitych instrumentów poznawczych i zapoznawczych..pozdrawiam serdecznie Sven