POŚRÓD CZEREMCHOWYCH BEZDROŻY
POŚRÓD CZEREMCHOWYCH BEZDROŻY
Gdy jesienny zapach z głusz lasu przyfrunie
z feerii rdzawych traw pośród pni zwalonych
igły starych świerków wokół mnie ciemnieją
tatarak wśród trzcin u stawu marnieje
jam nad cynamonem wspomnień pochylony
O brzozach, o dębach, o lipach kwitnących
gwiazdach na wód estuariach błękitnych
żurawiach lecących… ku zmarszczkom obłoków
myślałem nieraz, że ci to opowiem
w wierszu zza zaświatów, wierszu aksamitnym
Lecz napiszę dzisiaj, po co z wierszem zwlekać
bo kocham cię jak las, pragnę jak powietrze
w księżycowych wiankach jakby nieświadomie
kocham może za to… że czeremchy pieścisz
idąc boso ze mną bezdrożem na wietrze
no i jeszcze to tylko… że kocham Cię jeszcze…
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………………… Samotnia - 12 sierpnia '13
Gdy jesienny zapach z głusz lasu przyfrunie
z feerii rdzawych traw pośród pni zwalonych
igły starych świerków wokół mnie ciemnieją
tatarak wśród trzcin u stawu marnieje
jam nad cynamonem wspomnień pochylony
O brzozach, o dębach, o lipach kwitnących
gwiazdach na wód estuariach błękitnych
żurawiach lecących… ku zmarszczkom obłoków
myślałem nieraz, że ci to opowiem
w wierszu zza zaświatów, wierszu aksamitnym
Lecz napiszę dzisiaj, po co z wierszem zwlekać
bo kocham cię jak las, pragnę jak powietrze
w księżycowych wiankach jakby nieświadomie
kocham może za to… że czeremchy pieścisz
idąc boso ze mną bezdrożem na wietrze
no i jeszcze to tylko… że kocham Cię jeszcze…
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………………… Samotnia - 12 sierpnia '13
Moja ocena
Niesamowity ...czeremcha i...My rating
My rating
My rating