w moim domu straszy
światło mruży oczy
kurcząc cienie
okna zasłaniają kotary
nie chcąc nic widzieć
obrazy bledną
ze strachu ze strachu
dywan zwija się w rulon
drżą ściany
sufit płacze zalewając
skrzypiącą podłogę
tylko drzwi trzaskają
dodając sobie otuchy
siedzę jak ta mysz
pod miotłą
oniemiała z wrażenia
dając się nabrać
na kawałek żółtego sera
zjadłam go
ze wszystkimi dziurami
uciekaj myszko do...
no właśnie
ty głupia myszko
iw, 15.08.2013
kurcząc cienie
okna zasłaniają kotary
nie chcąc nic widzieć
obrazy bledną
ze strachu ze strachu
dywan zwija się w rulon
drżą ściany
sufit płacze zalewając
skrzypiącą podłogę
tylko drzwi trzaskają
dodając sobie otuchy
siedzę jak ta mysz
pod miotłą
oniemiała z wrażenia
dając się nabrać
na kawałek żółtego sera
zjadłam go
ze wszystkimi dziurami
uciekaj myszko do...
no właśnie
ty głupia myszko
iw, 15.08.2013
dzięki Marek
pozdrawiam serdecznie :)My rating
My rating
My rating
@
Jakieś "i" wplątało się w pozdrowienia.Moja ocena
Przeczytałem Twój wiersz już wczoraj ale dzisiaj to prawdziwy deserek (do śniadania).Piozdrawiam
My rating
My rating
My rating
My rating