nieprzeprowadzona rozmowa
Pogadać z życiem chciałabym
Tak siąść naprzeciw i zapytać :
- czemu drwi ?
- czemu kpi ?
- czemu boli ?
Zapytać jak z nim trzeba gadać ?
- zerkając przez przymknięte drzwi
na boski koniec ludzkiego korytarza
Tak siąść naprzeciw i zapytać :
- czemu drwi ?
- czemu kpi ?
- czemu boli ?
Zapytać jak z nim trzeba gadać ?
- zerkając przez przymknięte drzwi
na boski koniec ludzkiego korytarza
My rating
My rating
My rating
My rating
prawda
ten wiersz napisałam ponad trzydzieści lat temu, lecz umieściłam go tutaj NIC w nim nie zmieniającMy rating
My rating
@
ckliwość w cenie w tych czasachMy rating
nieco ckliwe.. wytarta metafora życia jako pochodu ścieżką, korytarzem. Organizacja graficzna podnosi wartość samego tekstu,co wcale jest nierzadkie w poezji jako takiej :)@
ma intrygować i intryguje@
czy mam z tej odpowiedzi wywnioskować, że Wykrzyknika brak ?@
właśnie po to !@
a co do wiersza Urszulo fachowcem nie jestem, treśćfajna, ale po co Ci tyle znaków "-" "?" i "czemusiów"
:)
@
Witamy, Urszulo :))@
Marku jutro będzie inszy ....My rating
Tak ja, jak i pewnie inni...
...przypatrujemy się pierwszemu krokowi tutaj.To co czytam zaskakująco dobrze sie czyta.
Ciekawi mnie jak będzie dalej.
"Szerokiej drogi" na e-multi.