KWIATOSTAN NIEPIĘKNY

5.0/5 | 8


KRZYSZTOF றARIA SZARSZEWSKI
……………………………………………………



KWIATOSTAN NIEPIĘKNY



Zatapiam się mgliście w irysów błękitach
Choć blask słońca oczy szkarłatem zaślepia
Błękitny piorun uderzył zza chmurnej zasłony
Spłynęła krew maków po błękitnych ślepiach
Jak w błękitnej chwili prawdy zapomnienia



Rozpostarł harfy skrzydeł paw… kochanek tęczy
Smutna pieśń przepełnia bezkształty powietrza
Wykrzywiając grymasem ostatnie westchnienia ?
Tłum przenicowanych twarzy wokół jęczy
W spersonifikowanej ułudzie istnienia



Ociężałe powieki w zwierciadle zamknięte
W żył opustoszałych zaglądają arterie
Powiązanych węzłami gordyjskimi z kośćmi
Oddycha ciężko mrok nieznośną ciszą
Trzewia wypełnia groza boskiej niestrawności



Niepiękny kwiatostan, niepotrzebny nikomu
Przekwita w pnączach smutku na nowo
Przepełnia ciemną zieleń odcieniami żalu
Barwiąc rzeczywistość głębią purpurową
Jakby zaistniał dla ziarna nieprawdy




Ponary …………………………………………………… 23. O8. ' O5



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.08.2013,  Jowita M.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.07.2013,  julianna

My rating

My rating:  
16.07.2013,  Malwina