już nie-koleżanka

author:  batuda
5.0/5 | 2


przeceniła mnie ta pani
co do rzeki drugi raz nie wchodzi
po powodzi

cóż ja wiem o poezji
tej prawdziwej
ledwo żywej
ta mnie mierzi

ślicznie krzyczy jakaś dama
jak
prawdziwa jest ta zwrotka
do mojego kotka

oj paniusiu
śliczne piszesz dla potomka
pachnie księżyc, usta , łąka
ale najpiękniejsza cisza
bo jej nigdy nikt nie słyszał

za to nie wypowiedziało
serce dziwnie połamało

dziadek znalazł sobie żonę
chwalił wiersze jej szalone
wiersze długie w kształcie węża
miał pieniądze i oręża

piszcie wiersze piękne śliczne
jeśli będzie coś na nobla
to nie pisnę ani słowa



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Moja ocena

Czwarta strofka mi się podoba:-)

My rating:  
10.07.2013,  ParaNormal