Kocham twą muzykę-Fryderyku
Dla ciebie
Fryderyku
w podzięce za twą muzykę
dzięki której
inaczej żyję
Marzę,
nic nie analizuję,
nie wspominam
uspokajam się
Słuchając jej
czuję się
nie jak dojrzała kobieta
ale jak dziewczyna
w ogrodzie pełnym kwiatów
płynę,fruwam
a to co do końca odczuwam...
Słowa to za mało
Twoja muzyka
jak ptaki w locie
zapach kwiatów w ogrodzie
deszcz ściekający po szybach
szum łanów zbóż
Jesteś mym antidotum
ciała i duszy
Ból likwidujesz
Dajesz tyle wzruszeń
Fryderyku
w podzięce za twą muzykę
dzięki której
inaczej żyję
Marzę,
nic nie analizuję,
nie wspominam
uspokajam się
Słuchając jej
czuję się
nie jak dojrzała kobieta
ale jak dziewczyna
w ogrodzie pełnym kwiatów
płynę,fruwam
a to co do końca odczuwam...
Słowa to za mało
Twoja muzyka
jak ptaki w locie
zapach kwiatów w ogrodzie
deszcz ściekający po szybach
szum łanów zbóż
Jesteś mym antidotum
ciała i duszy
Ból likwidujesz
Dajesz tyle wzruszeń
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@
:))))My rating