erotyk czysta rozkosz

author:  marakuja
5.0/5 | 9


rumieniłam się
rozpinając kurtkę
pod jego spojrzeniem

od mostka w górę
wibrowały we mnie skrzydła
gdy nasłuchiwałam
jakich używa słów

w intensywnej obecności
rejestrując skalę jego siły
miękły kości nóg
otwierały się biodra
łagodniał brzuch
przyspieszały piersi

to nie są hiperbole

Poem versions


 
 
COMMENTS


My rating

My rating:  
03.05.2014,  pola

plus

muzyka "Zima" Vivaldiego. (jak to się łączy? Who knows? M.?..? :)
07.08.2013,  akkk

@Marek

I hope, że full dobry :))
02.08.2013,  akkk

My rating

My rating:  
06.05.2013,  adam rem

My rating

My rating:  
05.05.2013,  ParaNormal

Moja ocena

Wreszcie dobry erotyk.
My rating:  

My rating

My rating:  
05.05.2013,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.05.2013,  Janina Dudek