a to było wczoraj

4.8/5 | 5


mijają lata wspomnienia toną we mgle
lecz wciąż tak samo bolą
pożółkłe fotografie tak często tulone do serca
przypominają o tym że oni żyli wśród nas

babcia ma wciąż na przedramieniu długi numer
często mówi że to jest jej imię
nadane na chrzcie wojny

słucham opowieści jak z mrocznego horroru
zamykam oczy i patrzę babci oczami
oczami przerażonego dziecka
na świat który został jej odebrany bez jej zgody
na świat który dostała chociaż go nie chciała

wieczorami modlę się o pokój
o to by moje dzieci nie zaznały nigdy głodu
by mogły się cieszyć każdą chwilą
i by mogły budować szczęście po swojemu

@ Bozena Helena Mazur-Nowak
Merstham, UK 13 April 2013
@ All Rights Reserved
z cyklu ,,serce z polskim rodowodem''

Translated by:


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.07.2016,  irelec48

My rating

My rating:  
16.04.2013,  Czesiek

@

dla mnie przegadany wiersz .... to nie romantyzm teraz mamy Herberta ,Rozewicza i innych styl z innej epoki

to tylko moim zdaniem
16.04.2013,  batuda

My rating

My rating:  
16.04.2013,  batuda

My rating

My rating:  
16.04.2013,  benari