ach ileż to ileż........./satyra/

author:  yamCito
5.0/5 | 2


ileż miłości się marnuje
w życiu
strącając pyłek z kwiatka na bruk
miast na siebie
by chłopak z dziewką dokazując
w ukryciu
robił co tylko wie jeden Bóg
na Niebie

a nie samotnie z uczuć błogich
obnażony
widzisz przez okno kwiat miłości
w mini
patrząc pod strachem słysząc kroki
żony
by zdążyć w stanie swej błogości
przestać się ślinić

ileż to mogło by być prościej
choć wbrew woli
jakiż ten świat mógł by inny być
mniej złożony
gdyby nie było tej zazdrości
i niewoli
szczególnie ta pajęcza nić
swej żony



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: