* * */zakazana piosenka o związkach

author:  mroźny
5.0/5 | 1


/rozmowy polikarpia/

rybę zjem
wykrzyknął gość
karpie diem
taki ich los
a pan kucharz
tylko westchnął
śpią w jeziorze

kiedy ten apetyt ma
spośród innych z karty dań
wskazał to akurat
które pływa wodzie


walnę w łeb
lub przetnę kark
pomyślał lecz
sam Polikarp
i to że w piersiach
zabolało

kiedy ten bezmyślny drań
spośród innych z karty dań
wskazał to akurat
z którym czuje związek


podszedł tam
gdzie siedział gość
skrzywił twarz
i palnął w nos
potem wrzasnął
podnieś zęby
i idź sobie

kiedy znów tu przyjdziesz jeść
spośród innych z karty weź
karpie są akurat
ze mną spokrewnione



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
24.12.2012,  adam rem