Całkiem połowicznie
Całkiem połowicznie
Hermetycznie demonicznie diabolicznie
maszeruję, choć się nie chce: nogi bolą
ślizgiem brnę przez życie całkiem połowicznie
chcąc pożegnać się z dręczącą na wskroś zmorą
Nienajlepiej chwiejnym krokiem się telepię
przerzucając z boku na bok grzeszne ciało
czasem całkiem tak z nienacka ktoś poklepie
i pobudzi, by się jeszcze ciągle chciało...
1.10.12
Hermetycznie demonicznie diabolicznie
maszeruję, choć się nie chce: nogi bolą
ślizgiem brnę przez życie całkiem połowicznie
chcąc pożegnać się z dręczącą na wskroś zmorą
Nienajlepiej chwiejnym krokiem się telepię
przerzucając z boku na bok grzeszne ciało
czasem całkiem tak z nienacka ktoś poklepie
i pobudzi, by się jeszcze ciągle chciało...
1.10.12
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMoja ocena
No tak, te jesienne chmurki i humorki...My rating
My rating
My rating