Szczęśliwy dzień
Uliczką od Świętego Jakuba pedałuje
szalony prorok
kołtuniasta broda włos zwichrzony
strzępy czerwonej wsypy
z piętnem dawnych miłostek
teraz łopoczą u nadgarstków i kostek
krwawe chorągwie
Ukórzcie się skurwysyny Dzień Sądu
nadchodzi
Poderwały się gołębie
Dziecko zapłakało
Ktoś ukląkł przy drodze
Mimo zapowiedzi dzień wstał dziś
nad naszym domem
zupełnie normalny
na czas wróciłem z pracy
żona uśmiechała się sponad kubka kawy
pogodziłem się z synem
szalony prorok
kołtuniasta broda włos zwichrzony
strzępy czerwonej wsypy
z piętnem dawnych miłostek
teraz łopoczą u nadgarstków i kostek
krwawe chorągwie
Ukórzcie się skurwysyny Dzień Sądu
nadchodzi
Poderwały się gołębie
Dziecko zapłakało
Ktoś ukląkł przy drodze
Mimo zapowiedzi dzień wstał dziś
nad naszym domem
zupełnie normalny
na czas wróciłem z pracy
żona uśmiechała się sponad kubka kawy
pogodziłem się z synem
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@
Dziękuję za ocenyStanisława - no chyba, ży by stanęła na głowie... czy jak... bo inne skojarzenia nie przychodzą mi do głowy. Ale wtedy zamiast uśmiechu wychodziłaby podkówka
super...
jest akcja... i klimat jest... PozdrawiamMy rating
My rating
My rating
@ myslalam
ze usmiechala sie sponad bujnych wlosowMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating