Dogonić poezję

author:  Zbigniew Budek
5.0/5 | 5


Wizja na tyle niepozorna na ile szalona
Ekstaza bez słów a jednak rozsadzająca
Wykładnie mieszania słów i erudycji

Z uroczystych i nawet burzliwych pogrzebów
Zwalniają się wersy nie do skreślania
Ulotne siadają jak skowronki na drzewach

Od teraz mają wolności tyle ile ich swoboda
Wiersze jak kadra narodowa w szyku
Młode jak po wygranej wojnie i

Przed kolejną batalią o terytoria
Zadecyduje oręż, co nie da się zdeptać jak
ściernisko szczęśliwe przygotowane na podorywkę

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
11.12.2012,  Tymon Dan

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: