Skutki picia wódki
Umysł mam jasny, lecz nogi ciemne,
język niemocny niemnożko,
próby wstawania- no cóż, daremne,
wrócę do domu dorożką.
Coś tam się plącze, coś haczy ostro,
ale wesołość na szóstkę!
Co z tego, że się nie trzymam prosto?
Za to mam życie fest huczne!
Precz z nudą w domu, precz z pracą głupią,
nie dam się wtłoczyć w trybiki.
I tak udają tylko, że płacą;
wyjeżdżam do Ameryki!
Ale to jutro. Dzisiaj za zdrowie
piję i czniam picia skutki!
Niech ktoś uczciwą da mi odpowiedź;
jak przeżyć życie bez wódki?
RC 29.12.2011
język niemocny niemnożko,
próby wstawania- no cóż, daremne,
wrócę do domu dorożką.
Coś tam się plącze, coś haczy ostro,
ale wesołość na szóstkę!
Co z tego, że się nie trzymam prosto?
Za to mam życie fest huczne!
Precz z nudą w domu, precz z pracą głupią,
nie dam się wtłoczyć w trybiki.
I tak udają tylko, że płacą;
wyjeżdżam do Ameryki!
Ale to jutro. Dzisiaj za zdrowie
piję i czniam picia skutki!
Niech ktoś uczciwą da mi odpowiedź;
jak przeżyć życie bez wódki?
RC 29.12.2011
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Lucyno
Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie:)Moja ocena
świetnie piszesz,każdy wiersz robi wrażenie,pozdrawiam serdecznie!