po drugiej stronie tęczy

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 6


bliżej już lecz wciąż daleko
za tą górą siódmą rzeką
gdzieś po drugiej stronie tęczy
jest ten skarb co tak mnie dręczy

a co jeśli tęczy nie ma
wciąż mnie dręczy trudny temat
pragnę szybko się wzbogacić
lub nie musieć za nic płacić

gdzie ten raj gdzie ta kraina
w której można znów zaczynać
bez tych pleców bez debetu
bez złodziei innych kretów

bez okazji tych od święta
i bez żwiru na zakrętach
gdzie do pracy jest zachęta
o przyjaźniach się pamięta

lub tak może bez przyczyny
nie szukajmy w kraju winy
tu jest wszystko idealnie
sterowanie pracą zdalnie

konfesjonał ksiądz z ambony
i sąsiedzi i ich żony
i złodzieje i dilerzy
i kibice hochsztaplerzy

nasza skromna polityka
budżet który wciąż utyka
czuje że się wszystko zmieni
bez podatków na tej ziemi

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.12.2012,  kate

My rating

My rating:  

My rating

My rating: