Rozdygotana
Szarpiesz duszę duszno
na serce nie patrzysz
bądź przy mnie bądź
Niech już się skończy
karuzela dzikich wrażeń
przeszłość teraźniejszość
Nie widać wciąż przyszłości
mgły o poranku rozproszone
nocą niewyraźna droga mleczna
Podobno jestem złą kobietą
nie chciałam dziecka utrzymywać
ani moje ani to nie było dziecko
Złościsz się na nadwrażliwość
na za dużo mówienie
ty za to milczysz uparcie
Wirowanie miraże wrzosy
choć piękne pejzaże
ta huśtawka nieunikniona
na serce nie patrzysz
bądź przy mnie bądź
Niech już się skończy
karuzela dzikich wrażeń
przeszłość teraźniejszość
Nie widać wciąż przyszłości
mgły o poranku rozproszone
nocą niewyraźna droga mleczna
Podobno jestem złą kobietą
nie chciałam dziecka utrzymywać
ani moje ani to nie było dziecko
Złościsz się na nadwrażliwość
na za dużo mówienie
ty za to milczysz uparcie
Wirowanie miraże wrzosy
choć piękne pejzaże
ta huśtawka nieunikniona
My rating
My rating
My rating
My rating
@
Ha a ja w pierwszej wersjinie inaczej jak tak to ujęłam ;)
ale pomyślałam sobie
że huśtawka nieunikniona...
Dziękuję Aniu
Ivo
Dzięki ;)Moja ocena
Brawo za odwagę pisania o trudnych sprawach !:)Czytam i tak sobie myślę , jakby to brzmiało gdyby zamienić typową huśtawkę na np: karuzele emocji
My rating
za - "ty za to milczysz uparcie"
i "choć piękne pejzaże"My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating